- iocosus
Dalkubie chyba doszliśmy do momentu gdy możemy sporządzić mały protokół poglądowych zgodności i rozbieżności
1. Zgadzamy się, że w imię zasad w tej chwili Jerzego Brzęczka nie ma sensu zwalniać.
2. Zgadzamy się, że mamy „rodzynki w zakalcu” w średnim poziomie wyszkolenia polskich piłkarzy Europa nam ucieka.
3. Zgadzamy się że za sytuację z p.2 odpowiada PMS promująca grę defensywną „z narodowej kontry” bo w inne sposoby grania polskiego piłkarza nie wierzy.
4. Gdy postuluję zmianę nastawienia w naszym systemie szkoleniowym, zarzucasz mi Dalkubie brak logiki, ale zgódźmy się, że tak czy siak, obojętnie jakim sposobem, wpajanie defensywnej gry z kontry jako podstawy w naszym systemie szkoleniowym należy porzucić.
W czym się różnimy? Proszę o weryfikację i korektę.
5. według iocosusa: potencjał obecnej kadry jest mniejszy niż tej z 2016 roku. Starzy się starzeją, a młodzi powoli wchodzą do kadry, natomiast dla mnie to właśnie od tego jak młodzież się rozwinie jest uzależniony poziom gry reprezentacji. Według mnie bez Gumnego, Szymańskiego, Bielika, być może Kapustki, być może Płachety, bez nich w odpowiedniej dyspozycji na dorosłym pułapie, Lewy, Zieliński, Milik, Krychowiak, tej kadry nie pociągną. Bez względu na to kto będzie trenerem.
według dalkuba: w chwili obecnej mamy wystarczającą ilość „rodzynek” czytaj piłkarzy na odpowiednio wysokim poziomie, żeby pod dobrym trenerem uzyskiwać dobre wyniki.
6. według iocosusa: wygrywamy w dobrym stylu cztery mecze, pomysły trenera się sprawdzają, opanowuje sytuację – Brzęczek zostaje na przyszły rok, potykamy się, zaliczamy wtopy, męczymy bułę na murawie – wylatuje.
według dalkuba: Brzęczek to pomyłka, w przyszłym roku kadrę winien prowadzić inny trener
7. według iocosusa: kadra gra piach, a trener wygląda na zagubionego, stąd obawa o „minę z Macedonią”, jeżeli już to postawienie kasy na Izrael i obstawienie remisu z Słowenią
według dalkuba: kadra gra piach, trener od początku był za krótki na to stanowisko, ale obaw o wyniki najbliższych meczów brak, bo „zgodnie z logiką” jak się obawiamy tych meczów to ruszamy Brzęczka, a jeżeli nie ruszamy to obaw winniśmy być pozbawieni.
Dalkub informuję że obawy mam, a Brzęczka w imię zasad bym zostawił i nie widzę w tym żadnej sprzeczności. Natomiast gdyby nadal miał pielęgnować defensywne założenia z meczu z Austrią, to bym go wywalił czyli nie przedłużył kontraktu nawet po komplecie zwycięstw w październiku i listopadzie. Nie chcę takiego rodzaju trenera, tak jak nie byłbym zwolennikiem Michniewicza z filozofią którą wpajał młodzieżówce i nie jestem entuzjastą trenera zagranicznego na wzór Otto Rehhagela. Uważam że nawet przy doraźnych sukcesach, w dłuższym wymiarze czasowym polskiej piłce by się to nie przysłużyło.
This is a comment on "Bezużyteczne monologi"