- Zbyszek
@Iocosus.
Uważam większość Twoich uwag za trafne,ale konkluzja jest nieco z nimi niezborna .
Bowiem w moim przekonaniu wspartym celem postawionym przed sztabem na sezon 2024/25 było zdobycie Tytułu Mistrzowskiego , bo Mistrzostwo Kraju to szansa na poważne pieniądze i zainteresowanie menedżerów utalentowanych zawodników grą w Legii .
Nawiasem mówiąc przymierzam się do napisania tekstu, pewno w formie gawędy, jak to dwa kluby : Legia i Śląsk marnują potencjał finansowy : pierwsi na sprowadzanie niedojd zamiast poważnych graczy ,a drudzy na zatrudnianie nieuków zamiast trenerów.
W biznesie myślenie w kategoriach wdzięczności i temu podobnych pierdół jest nadzwyczaj szkodliwe, bo liczy się efekt w postaci sukcesu sportowego lub finansowego ,albo prestiżowego. Zadowolenie musi być powiązane z obiektywnymi wartościami ,a nie z subiektywnymi odczuciami, tego lubię, to mi się podoba itd..
Ten punkt widzenia zaczyna dominować w postrzeganiu efektów pracy sztabu Legii i trenera Feio w kierownictwie klubu i prezes Mioduski z ostatecznymi decyzjami czeka na pisemny raport wiceprezesa Herry.
Jeszcze nic nie jest przesądzone i nie należy się kierować idiotycznymi nagłówkami jakoby Feio "uderzył "w Zielińskiego, "zadał mu cios' nie dokonując więcej zmian z Lugano lub też odpowiadając na pytanie o wzmocnienia ,że jeszcze nie dostał żadnych nazwisk.
Powiedział ,że nie dostał, bo nie dostał i nikogo przy tym nie uderzył
.
Powiedzieć ,że Mioduski jest niezadowolony, to nic nie powiedzieć, bo z jednej strony przychód na poziomie 268 mln złotych jest drugim pod względem wielkości w historii Legii,ale nie przekłada się on na wynik sportowy , bo 4 miejsce tabeli z minimalnymi szansami na Tytuł to kolejny zmarnowany rok. Z tego co wiemy nie tyle szuka się winnych ,ale analizuje się przyczyny niepowodzenia . Wynika to z faktu,że sezon 2025/26 zmienia strukturę Ligi Mistrzów ułatwiając awans do niej zespołów w spoza topowych lig,ale z drugiej utrwali hierarchię na lata , chyba,że nasz ranking klubowy da nam awans do 15 klubowej.
Trudno przewidzieć efekty analizy ,bowiem nie da się ukryć,że na boisku grają zawodnicy ,a tych Legia na poziomie czołówki ligowej ma tylko kilku i niezależnie od naszych odczuć to Lech , Raków i Jaga mają więcej wysokiej klasy zawodników. Lecz z drugiej strony jeszcze gorzej wygląda wykorzystanie tej kadry jaką się posiada i tu powstaje pytanie czy Feio jest w stanie zagospodarować w sposób optymalny zawodników o wysokim poziomie umiejętności. Poważne negatywne uwagi budzi współpraca trenera z fizjologami , gdyż pod koniec rundy większości zawodnikom ewidentnie brakowało sił ( intensywność) ,ale także był nadmiar kontuzji o charakterze zmęczeniowym .
Tak jak Twój , tak i kierownictwa klubu, niepokój budzi brak planu rozwojowego młodych zawodników , nie w aspekcie treningowym ,ale meczowym. Nie chodzi tu o słynne minuty,ale o to ,że wszyscy powinni mieć takie same szanse. Nie może być tak ,że młody gra dlatego tylko ,że młody ,ale tym bardziej nie może być tak,że młody nie gra dlatego ,że młody.I "na tym odcinku" Feio wypada bardzo blado ,gdyż Marek Śledź, który odmienił oblicze Akademii zaczyna alarmować,że system awansu pionowego przestaje działać, a tym samym motywacja prorozwojowa w Legii utalentowanej młodzieży słabnie .
Trener domaga się transferów zewnętrznych i jak by tego nie oceniać byłyby one kosztem zawodników własnego chowu.I tu przykładem jest Ziółkowski , czego nie trzeba uzasadniać.
Moim zdaniem jak zwykle kierownictwo Legii jest opóźnione w stosunku do wyzwań, bo było kilka miesięcy na dokonanie analiz i podjęcie decyzji ,w tym poszukanie trenera z lepszym warsztatem i bardziej doświadczonego ,bo takie czekanie to marnowanie czasu ,a ten zasuwa i nie czeka.Czyli pewno będzie znowu jak przez lata. na chybcika, na ostatnią chwilę i byle jak.
Lecz jeżeli ma być wiele zmian po to ,aby wszystko pozostało po staremu to ja już wolałbym , aby nie mieszać, bo lepiej to już było
.


This is a comment on "Djurgårdens - Legia 3-1: Porażka bez konsekwencji"