"Kto się z nich rozwinie? Na kim z nich zarobimy?" Mamy Wieteskę, Karbownika, Rosołka a w dalszej perspektywie Cielemęckiego, Włodarczyka, Mosóra czy może jeszcze kilku o których nie wiemy. Legia oprócz tego że chce mieć zarabiać musi jeszcze grać tu i teraz. Przed chwilą ograła nas Omonia o której pisano, że jest zespołem emerytów. Też żałuję, że nie jesteśmy drugim Ajaxem, ale nie staniemy się nim nagle. Potrzebna jest konsekwentna praca i realizacja strategii. I to mnie martwi, bo nie dostrzegam konsekwencji w działaniu Mioduskiego. Naprawdę nie wiem dlaczego zaniedbano sprawę Praszelika. Może by furory nie zrobił, ale też pewnie poniżej pewnego poziomu by nie zszedł. Koszt utrzymania dużo mniejszy a przyszłe zyski dużo większe. Teraz wszyscy cmokają nad Lechem i słusznie, ale zanim to nastąpiło wszyscy jechali po kierownictwie że nie chce walczyć o trofea. A oni zostawili kilku ważnych zawodników i wprowadzili młodzież. Przeżyli trochę upokorzeń w lidze, ale dzisiaj są wygranymi. Ajax kiedy odpadł w eliminacjach do pucharów, nie zmienił swojej polityki. Dalej stawiał na młodych, na trenera co doprowadziło do tego że w następnym sezonie zagrali w 1/2 finału. Tylko że u nas panuje powszechny kult wyniku tu i teraz, co wyklucza budowanie systemu a to system na końcu zwycięża. W tym wypadku mam na myśli system szkolenia i wprowadzania zawodników do składu.