A+ A A-
  • Baron
Można wkleić film z faulem, można zacytować np. wypowiedź Bońka, Marelliego i co? I dupa. Każdy widzi co chce lub inaczej pewnych rzeczy nie chce widzieć. Mogę tu opisywać czy wklejać sytuacje z podwójnymi standardami w stosunku do Legii i reszty ligi i co? I znów dupa. To co mówi liga, a jaki jest stan faktyczny to są dwie różne sprawy. Byle kontrowersja z udziałem Legii rozdmuchiwana jest do granic możliwości. Fakty są takie, że nagonka medialna i nie tylko na Legię trwa prawie od zawsze, a w ostatnich latach przybrała jakieś chore rozmiary. Prawidłowy karny dla Legii urasta do rangi problemu narodowego, gdzie w ckliwe nuty uderza np. taki Probierz czy inny Drągowski. Sędziego Stefańskiego próbowano medialnie zlinczować bo uczciwe podszedł do tematu w meczu Legii itp. Takich przykładów jest mnóstwo. Legia jest inaczej traktowana, a na środowisko sędziowskie jest wywierana presja, nie daj boże niech jakiś sędzia podejmie jakąś stykową decyzję na korzyść Legii to później musi się z tego tłumaczyć. Tak to ma wpływ na sędziowanie przeciwko naszemu klubowi, ma wpływ na wyniki, ma wpływ na postrzeganie 29 ligi w Europie, gdzie nie ma już parasola ochronnego nad takimi Probierzami i są później eurowpierdole, bo sędziowie nie pierdzielą się w tańcu i kasują drwali z polskiej ligi w zarodku. I jeszcze odnośnie VARu, tak to jest dobre rozwiązanie, problem leży nie w technologi tylko w pajacach, którzy biegają z gwizdkami po boisku. Taki np. Marciniak to poprosi o VAR dopiero jeśli ktoś komuś urwie nogę na boisku. Sędziowie od VARu jestem przekonany w 100%, że w niektórych sytuacjach celowo siedzą cicho, a dlaczego? No właśnie. Też widzimy pewne rzeczy na stadionie czy w powtórkach telewizyjnych, przykład faulu Kante i faulu na Antolicu powinien chyba dać sporo do myślenia? Tym bardziej jest to dziwne, że ten VAR w wielu przypadkach ratuje sędziom dupę, bardziej niż w sytuacjach kiedy z tylko wiadomych sobie powodów nie chcą z niego skorzystać. VAR po jest żeby z niego korzystać, a nie traktować go jak diabeł wodę święconą. Być może tutaj powinien wkroczyć PZPN z dodatkowymi szkoleniami dla sędziów w sposobie korzystania z tego systemu i pewne rzeczy nakazać sędziom, tylko czy komuś na tym zależy poza kibicami? Pamiętać też trzeba, że kiedy cały świat sportowy poszedł z nowymi technologiami do przodu to władze futbolowe broniły się przed tym ile się da. W przypadki to ja wierzyłem jak miałem 10 lat, teraz już nie, tak jak w to, że Katar w sposób uczciwy dostał organizacje MŚ w 2022 roku.