A+ A A-
  • dalkub
"Dziś wreszcie się spełniły moje marzenia odnośnie sensu funkcjonowania drugiej drużyny, o czym pisałem wielokrotnie. Legia II Warszawa pokonała 5:0 Sokół Ostróda w spotkaniu 2. kolejki trzeciej ligi. Dwie bramki zdobył Cristian Pasquato (!!), a po jednym trafieniu zanotowali Hildeberto (!), Sebastian Szymański (!) i Mateusz Majewski. Mam tylko nadzieję, że już w tym sezonie awansujemy do II ligi, aby nasi "rezerwowi", którzy z różnych powodów nie mogą występować w "jedynce" mogli utrzymywać rytm meczowy w wyższej klasie rozgrywkowej na lepszych murawach. Oby tak dalej" Trochę polemicznie, trochę zwracając uwagi bo i doświadczenie jakieś w tym jest: 1. Nie da się zwyczajnie się nie da aby ława grała w drugiej drużynie więcej niż w 30% meczy - dlaczego? ano dlatego że to musi być układ taki - mecz jedynki u siebie przed meczem dwójki też u siebie. Kazdy klub wyznaczy tak termin gry aby Legii nie pomóc w posiadaniu silnego składu. 2. Legia chce grać w poniedziałki po meczu pucharowym - no to już odpada gra ławy w dwójce 3. Zawodnicy przypisani do drugiej drużyny, czyli jak mniemam utalentowani i młodzi co jakiś czas zwyczajnie grać nie będą - uczymy się najwięcej jak gramy. To też rodzi frustrację - ja trenuję cały tydzień i jestem w gazie a schodzi gość z ławy i on musi grać nawet jak jest słaby - bywa. 4. Jakość przeciwnika i boisk jest taka sobie - łatwo o kontuzję 5. Awans do ligi 2 - no wtedy będzie jeszcze ciężej to zgrywać bo wyjazdy będą spore, a skoro nasza młodzież od lat awansować nie może to nie wiem czy ta 2 liga to nie za dużo jak dla nich. Oczywiście ogrywanie zawodników w drugiej drużynie ma sens i fajnie że tak jest, ale robienie awansu zawodnikami z jedynki będzie bardzo trudne i pytanie o sens tego działania.
This is a comment on "Dyskusja W Stylu Wolnym"