A+ A A-
  • Kategoria: Ekspres Sportowy
  • Tomasz Gacyk

Kosz w Warszawie: Legia - TBV Start Lublin 71:83

Trudno jest pisać kiedy nasza drużyna przegrywa kolejny mecz. Na oficjalnej stronie Legii napisano, że porażka przyszła "po dobrym meczu", pozwolę sobie jednak mieć 0drębne zdanie. Był to jeden ze słabszych występów naszych koszykarzy.

 

Z ciekawostek, do Warszawy przyjechał sędzia Zamojski, który jest bardzo niemile wspominany na Konwiktorskiej. Kiedy sędziował tam mecz, w ciemno można było obstawiać zwycięstwo gości. Jak się okazało sędzia Zamojski chyba przynosi pecha tylko Polonii, bo na Bemowie większych błędów trójka sędziowska nie popełniła.

Mecz Legii ze Startem Lublin należał do tych, o których się mówi, że był wyrównany. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem nieznacznie korzystnym dla nas (cztery punkty przewagi), drugą jednym punktem wygrał Start. Do przerwy prowadziliśmy 34:31. Niestety już po pierwszych minutach meczu miałem złe przeczucia. Legia nie potrafiła przejąć kontroli nad meczem, słabo wyglądaliśmy w ataku, jeszcze gorzej rzucaliśmy osobiste(11 trafionych na 20) i przegrywaliśmy większość zbiórek na obu tablicach. Trzecia kwarta to dalej wyrównany mecz, prowadzenie zmieniało się co chwila. Decydujące o losach meczu były ostatnie trzy minuty. Po pięciu faulach nie mogliśmy już skorzystać z Andrzejewskiego i po chwili z Collinsa, a w drużynie gości rozegrał się najlepszy zawodnik meczu Lewis. Przegrana 71:83 stała się faktem.

Poświęcę jeszcze kilka zdań kibicom.  Kolejny trener drużyny gości podkreśla dobrą organizację i specyficzną jak na nasze warunki atmosferę panującą na malutkiej hali na Bemowie. Ciągły, nieustanny, bardzo głośny doping musi robić wrażenie na przyjezdnych i nie ułatwia im zadania. Na meczu ze Startem Lublin była i sektorówka i flagi i konfetti. Osobiście nie za bardzo rozumiem co ma np. Widzew do koszykówki czy kibice angielscy ale zostawmy to, ważne że drużyny, które przyjeżdżają do Warszawy na mecze z Legią mają dyskomfort gry przy takim nie do końca koszykarskim dopingu.

Najwięcej punków dla Legii zdobyli: Beane 20, Collins 19 (3x3), Andrzejewski 9 (1x3)
Dla Startu Lublin: Lewis 27, Washington 15 (2x3), Reynolds 14

PS .
Nadal do końca nie jest wyjaśniona sprawa Czarnych Słupsk. W czwartek radio Gdańsk podało informację o wycofaniu się tej drużyny z rozrywek EBL. W piątek ukazały się informacje o trwających rozmowach z tajemniczym sponsorem, który gotowy jest pokryć milionowy dług Czarnych. O tyle dla nas to ważne, że zgodnie z regulaminem rozgrywek jeśli nastąpi wycofanie drużyny ze Słupska,  automatycznie zajmie ona ostatnie miejsce. Czyli my mielibyśmy zapewniony byt w najwyższej klasie rozgrywek koszykówki.

Tomasz Gacyk

Dyskusja (2)
1poniedziałek, 29, styczeń 2018 14:12
Senator
Jestem zły po tym meczu. Start nie pokazał nic co by przekreślało nasze szanse na zwycięstwo. Fakt mają rewelacyjnego Lewisa ale i u nas Beane czy Collins potrafią. Jeśli miałbym dopatrywać się przyczyn porażki to właśnie w ich występie. Oczywiście zagrali przyzwoicie ale tym razem bez błysku. Lewis złapał błysk od 3 kwarty, nasi nie. Cieszy ńatomiast co raz szersza kadra. Po wyeliminowaniu kontuzji Spasev może śmielej wpuszczać zmienników bez obawy o losy meczu.
2środa, 31, styczeń 2018 17:57
Senator
Jest już oficjalne potwierdzenie wycofania się drużyny Czarnych Slupsk z rozgrywek EBL. Zgodnie z regulaminem drużyna Czarnych zostaje przesunięta na ostatnie miejsce w tabeli czyli jako że spada 1 zespół mamy zapewniony byt. Budujmy, trenujmy i wzmacniajmy zespół aby w przyszłym sezonie było więcej radości z oglądania naszej drużyny,

Twoja opinia

Nazwa uzytkownika:
Znaczniki HTML są dozwolone. Komentarze gości zostaną opublikowane po zatwierdzeniu. Treść komentarza:
yvComment v.2.01.1